Egzaminatorzy i szkoleniowcy z Oddziału Wrocławskiego SEP wzięli udział w seminarium naukowo-technicznym, które prowadził prof. Stanisław Czapp z Politechniki Gdańskiej.
Pan Profesor poruszał tematy związane z nowelizacją aktów prawnych dotyczących instalacji i sieci elektrycznych oraz problemy w instalacjach posiadających dodatkowe źródła energii elektrycznej wraz z akumulatorami energii.
Oddział Wrocławski SEP prowadzi szkolenia i egzaminy kwalifikacyjne dla osób zajmujących się eksploatacją i dozorem urządzeń, instalacji i sieci elektroenergetycznych na najwyższym poziomie, dlatego kadra szkoleniowców i egzaminatorów bierze udział w szkoleniach i seminariach, na których wymienia swoje doświadczenie i aktualizuje wiedzę.

Maciej Gwoździewicz

Historia dzieje się na Naszych oczach…

Już po raz piętnasty członkowie i sympatycy SEP Koła nr 41 działającego przy PGE Energetyka Kolejowa Zakład Dolnośląski wyruszyli na wędrówkę w ramach XV edycji Turystycznego Rajdu „Świetlik”. Tym razem na cel obraliśmy górskie pasmo Masywu Śnieżnika w Sudetach Wschodnich.

Czternastoosobowa grupa rajdowiczów swoją podróż rozpoczęła rankiem 13.09.2024 na dworcu PKP Wrocław Główny kierując się w stronę miejscowości Międzygórze. Pogoda tego dnia była bardzo kapryśna, wędrówka strugach deszczu i przy solidnych porywach wiatru nie należała do najłatwiejszych. Mozolnie pięliśmy się w stronę schroniska PTTK „Na Śnieżniku” ubrani w przeciwdeszczowe stroje, uważając na śliskie kamienie i na postojach dogrzewając się łykami ciepłej herbaty. Mimo trudów wędrówki, humory dopisywały. Po nieco ponad trzech godzinach grupa w całości zameldowała się w schronisku. Wreszcie była szansa na wysuszenie się, ogrzanie i uzupełnienie kalorii ciepłym posiłkiem serwowanym przez schroniskową kuchnię.

Wieczorem nadszedł czas na prelekcję tematyczną tego wyjazdu. Zawsze staramy się, aby oprócz aspektów turystycznych dostarczyć wędrowcom solidną dawkę wiedzy technicznej w przystępnej formie. Tym razem dyskusje dotyczyły zabudowy słupowych stacji transformatorowych w terenach górskich. Trudnością w przy zabudowie takich obiektów jest transport poszczególnych elementów w niedostępny teren a także problemy z uzyskaniem odpowiednich wartości uziomów w często skalistym podłożu.

Następnego dnia (14.09.2024) deszcz nie odpuszczał, porywy wiatru nadal były mocne a w dodatku zmalała jeszcze temperatura. Plany całodniowej wędrówki bezapelacyjnie musiały zostać zweryfikowane. Głód zdobycia szczytu jednak nadal Nas napędzał. Po burzliwej dyskusji ustaliliśmy, że chętni śmiałkowie podejmą próbę zdobycia „Śnieżnika” [1425 m n.p.m.] w szybkim ataku w stylu „alpejskim”. Ze schroniska to tylko godzina. Odpowiednio ubrana i pozytywnie nastawiona siedmioosobowa grupa atakująca wyruszyła w kierunku szczytu w sobotę 14.09.2024 chwile po godzinie 11:00. Godzina została wybrana nieprzypadkowo. Według prognoz meteorologicznych miało wtedy nastąpić krótkie okno pogodowe. Faktycznie pogoda nieco się ustabilizowała i grupa wytypowanych górołazów bez większych problemów kwadrans po godzinie 12:00 zameldowała się na wierzchołku Śnieżnika. Powrót okazał się jeszcze łatwiejszy, bo na 40 minut w ogóle przestało padać. Wieczorem dalej integrowaliśmy się spożywając rewelacyjne specjały przygotowane w miejscowej kuchni. Prawdziwym hitem okazały się solidne porcje wybornego bigosu oraz genialne naleśniki z jagodami i bitą śmietaną.

W niedzielę (15.09.2024) po obfitym śniadaniu pozostało Nam tylko zejść z powrotem do cywilizacji. Oczywiście ten pechowy weekend pogodowo nadal był fatalny. Lało jak z cebra i perspektywa ponownego przemoczenia całej garderoby nie nastawiała Nas pozytywnie. Na szczęście z pomocą pospieszył Nam Jacek, gospodarz schroniska, który zadeklarował, że zwiezie Nas na raty swoją terenówką do Międzygórza. Po trzech kursach cała Nasza grupa sucha i bezpieczna zameldowała się na przystanku skąd sprawnie powróciła do Wrocławia.

Jubileuszowa edycja rajdu „Świetlik” na długo pozostanie w Naszej pamięci nie tylko przez charakterystyczną, panującą w tamten weekend pogodę, ale przede wszystkim przez atmosferę jaką stworzyli uczestnicy tego wydarzenia.

Za rok ponownie wyruszymy na górskie szlaki…

Łukasz Strąk
Sekretarz Koła nr 41
SEP Oddział Wrocławski